Cartier Panthère

Pantera uważana jest za symbol marki Cartier. Zwierzę zyskało ten status dzięki Jeanne Toussaint, zaufanej pracownicy Louisa Cartiera. Jako dyrektor kreatywna była między innymi odpowiedzialna za stworzenie projektu pierwszego modelu Panthère. Zegarek zaprezentowano w 1914 roku. Na jego kopercie oraz bransolecie umieszczono zdobienia z kamieni szlachetnych, które przypominały futro pantery. Innym ciekawym elementem była okrągła koperta, która okalała czworokątny cyferblat z cyframi rzymskimi. "La Panthère", jak Cartier pieszczotliwie nazywał Toussaint, stworzyła także wiele kolekcji biżuteryjnych inspirowanych tym drapieżnikiem. Należały do nich bransoletki, broszki i kolie. Z czasem zwierzę przestało być tylko cenionym elementem designu i stało się symbolem marki.

Kolekcja Panthère wznowiona została na początku lat 80. ubiegłego wieku i bardzo szybko stała się jedną z najpopularniejszych w ofercie producenta. Wraz z nią zegarki Cartier obrały nowy kierunek – zaczęto je wyposażać w niezwykle precyzyjne mechanizmy kwarcowe. Linia zyskała ponadto czworokątną kopertę, która nawiązywać miała do designu modelu Cartier Santos – jednego z pierwszych zegarków lotniczych w historii zegarmistrzostwa.

Najnowsza wersja "Pantery" pojawiła się na rynku w roku 2017. Zastosowano w nich takie materiały jak żółte, białe i różowe złoto, a także diamenty. Odnaleźć można także bardziej ekstrawaganckie wydania łączące w sobie różowe złoto i czarny lakier.

Kolekcja Panthère oferuje zegarki wykonane ze stali szlachetnej, 18-karatowego złota, a także warianty dwukolorowe powstające z połączenia stali i złota. W ich wnętrzach montuje się precyzyjne mechanizmy kwarcowe, które wymagają korekty jedynie co kilka miesięcy. Ceny dobrze zachowanych Panthère zaczynają się od około 1800 euro. Za kwotę tę otrzymasz egzemplarz dwukolorowy (bicolor). Aby stać się właścicielem zdobionego diamentami złotego wariantu trzeba będzie się przygotować na wydatek rzędu 8000 euro. Tańsze są modele ze złota wyposażone w skórzane paski – kosztują około 3000 euro. Wybór złotej bransolety sprawi natomiast, że cena zegarka wzrośnie do 4000 euro.

Podobną kwotę, bo około 3500 euro zapłacisz za nienoszony, stalowy zegarek. Nierzadko będzie on wyposażony w bransoletę wykonaną z tego samego materiału. Nienoszone, dwukolorowe modele utrzymują się w granicach 6000 euro, przy czym te wysadzane diamentami osiągają ceny w wysokości nawet 20 000 euro. Tyle samo zapłacisz za złote "Pantery". Na szczególną uwagę zasługują wydania, w których różowe złoto połączono z czarnym lakierem, tworząc tym samym wzór przypominający sierść drapieżnego kota. Bardzo dobrze zachowane egzemplarze oferowane są za około 19 000 euro, pomimo tego, że ich cena katalogowa określona została na 27 700 euro.

Interesuje Cię okrągła wersja modelu Panthère? W takim razie będziesz się musiał przygotować na wydanie minimum 1000 euro. W podobnych cenach utrzymują się także warianty wyposażone w szeroką bransoletę. W obu modelach w taki sposób łączy się ona z kopertą, że zegarki na pierwszy rzut oka bardziej przypominają biżuterię niż czasomierze.

Osobom poszukującym zegarka mechanicznego z naciągiem automatycznym polecamy kolekcje Santos oraz Tank. Dobrze zachowanego Santosa można kupić już za mniej niż 1000 euro. Za warianty nienoszone wykonane ze stali szlachetnej zapłacisz natomiast około 3000 euro. Najdroższe są złote egzemplarze – ich ceny utrzymują się w granicach 10 000 euro. Trochę inaczej kształtują się ceny w przypadku modeli Tank. Są to jedne z tańszych zegarków firmy Cartier. W wersji używanej kosztują mniej niż 1000 euro. Za wariant nienoszony trzeba z kolei zapłacić około 1900 euro. Co ciekawe, model pojawił się na rynku w 1917 roku, jeszcze w trakcie trwania I wojny światowej. Jego design zainspirowany został wyglądem pierwszych czołgów.

Od momentu założenia firmy w 1847 roku, Cartier przekonuje swoim wyczuciem stylu i niezwykłą jakością wykonania. Nie powinno zatem dziwić, że jego wyrobami interesowały się dwory królewskie z całego świata. Szlachta ceniła sobie szczególnie wysadzane kamieniami diademy, brosze i pierścienie. Do grona wiernych klientek Cartier należały królowa Hiszpanii Wiktoria Eugenia, królowa Belgów Elżbieta Bawarska, a także królowa angielska Elżbieta II.

Wielką fanką Cartier była także księżna Windsoru. Swoją pierwszą broszkę w kształcie pantery zakupiła już w 1948 roku. Rok później stała się właścicielką kolejnej, w której drapieżnik umieszczony został na 152-karatowym szafirze kaboszonowym. Kolekcję księżnej uzupełniała także bransoleta w kształcie tego zwierzęcia.