Rolex Datejust II

Firma Rolex słynie z trwałych rozwiązań oraz dbałości o detale. Receptę na sukces genewskiej manufaktury od wielu lat stanowi wysoka rozpoznawalność jej produktów. Zwłaszcza jej mechanizmy cieszą się dobrą sławą – znawcy cenią sobie ich precyzję i niezawodność. Zmiany wyglądu i modyfikacje techniczne zdarzają się u Rolexa niezwykle rzadko i dotyczą zazwyczaj detali. Odnosi się to również zaprezentowanego w 1945 roku modelu Datejust. Pierwsze uaktualnienie jego wizerunku miało miejsce dopiero 64 lata po premierze. Najważniejszą innowacją było powiększenie koperty nowego Datejust II o 5 mm, do średnicy 41 mm. Dokonując tej zmiany, Rolex dopasował się do mody na duże zegarki. Znakiem rozpoznawczym tej nowej wersji pozostał wyposażony w lupę datownik znajdujący się na pozycji godziny trzeciej.

Co istotne, w przypadku Datejust II nie chodziło o zastąpienie starego modelu nowym. Oba warianty dostępne były w ofercie Rolexa w latach 2009–2016, do momentu aż Datejust II wyparty został przez model Datejust 41. Zegarek wyposażono w kaliber 3235 o 70-godzinnej rezerwie chodu. W Datejust II montowano natomiast mechanizm 3136, który był w stanie chodzić nieprzerwanie jedynie przez 46 godzin.

Model Datejust II dostępny jest w wielu różnych wersjach, spośród których warianty stalowe są zdecydowanie najtańsze. Egzemplarze oznaczone numerem referencyjnym 116300 rozpoznać można po polerowanych lunetach, czarnych, niebieskim lub srebrnych cyferblatach i sztabkowych indeksach godzinowych. W wersji nienoszonej kosztują około 6300 euro, w wersji noszonej około 5600 euro. Odrobinę bardziej eleganckie są modele o numerze 116334. Te niedoceniane zegarki wykonuje się z białego złota oraz stali i wyposaża się je w żłobione lunety, a także niebieskie, białe, srebrne lub rodowane cyferblaty. Do oznaczania godziny Rolex wykorzystuje nie tylko indeksy sztabkowe i diamenty, ale także cyfry arabskie i rzymskie. Ceny nowych egzemplarzy utrzymują się w granicach 7000 euro, za noszone trzeba natomiast zapłacić około 6400 euro.

Fanom złotych zegarków i tym, którzy cenią sobie styl lat 80., na pewno spodobają się warianty wykonane ze stali i żółtego złota. Tak jak egzemplarze z białego złota i stali, modele Datejust II o numerze 116333 wyposaża się w żłobione lunety i najróżniejsze cyferblaty. Do dwukolorowych kopert pasują szczególnie tarcze w kolorze szampana. Ceny nienoszonych egzemplarzy utrzymują się w granicach 8900 euro, za noszone trzeba natomiast zapłacić około 8000 euro.

Tak jak Datejust II, Datejust 41 z kopertą o średnicy 41 mm dostępny jest w wielu rożnych wariantach ze stali szlachetnej oraz połączenia stali i złota. W odróżnieniu od przednika, koperta tego zaprezentowanego w 2016 roku modelu jest odrobinę cieńsza. Najważniejszą zmianę stanowi jednak kaliber 3235 wyposażony w wychwyt kotwicowy "Chronergy" oraz 70-godzinną rezerwę chodu. Datejust 41 o numerze referencyjnym 126300 kosztuje w wersji nienoszonej około 5900 euro, modele noszone są stosunkowo rzadkie, a przez to tylko nieznacznie tańsze. To samo tyczy się także wariantów dwukolorowych określanych mianem Rolesorów. Za egzemplarz ze stali i żółtego złota (nr ref. 126333) trzeba zapłacić około 9100 euro, zegarki ze stali i różowego złota (nr ref. 126331) kosztują natomiast około 9900 euro. Najtańsze są wersje wykonane ze stali i białego złota (nr ref. 126334). Ich ceny utrzymują się w granicach 7900 euro.

Datejust jest jednym z najpopularniejszych modeli marki Rolex. Wraz z Datejust II i Datejust 41 producent dołączył do swojej oferty ponadczasowe zegarki, które nadają się na każdą okazję. Wodoszczelność obu sięga 100 metrów, co oznacza, że można z nim bez obaw pływać lub żeglować. Nie są im straszne także inne dziedziny sportu – ich mechanizmy są nie tylko bardzo solidne, ale także odporne na wstrząsy i uderzenia. Czasomierze docenia także osoby, których nadgarstki puchną pod wpływem temperatury. Bransolety zegarków można bez problemu przedłużać, co zapewni lepszy komfort noszenia. Całości dopełnia sportowo-elegancki design, który sprawdzi się zarówno w biurze, jak i podczas wielkiego wyjścia. Mało który zegarek luksusowy może się poszczycić taką różnorodnością zastosowań jak Datejust.

W przypadku zegarka Datejust II konstruktorzy Rolexa postawili na klasyczne i sprawdzone elementy. Model dysponuje słynną kopertą Oyster oraz dopasowaną do niej trzyrzędową bransoletą, a także datownikiem z umieszczoną nad nim charakterystyczną lupą. Wiele z wydań Datejust II wyposaża się ponadto w złote, żłobkowane lunety . Co ciekawe, pierścień ten wykorzystywany był już w pierwszych egzemplarzach Datejust z 1945 roku. Użytkownik ma możliwość wybrania interesującego go materiału lunety – dostępne są warianty z białego, żółtego i, w przypadku modelu Datejust 41, także z różowego złota Everose. Osobom, które preferują odrobinę prostszy design, polecamy egzemplarze z wykonaną ze stali polerowaną lunetą. Koperty wielu wariantów Datejust powstają z odpornej na korozję stali szlachetnej 904L, którą wykorzystuje się również w przemyśle lotniczym. Materiał ten niezwykle łatwo się poleruje, co gwarantuje wysoki połysk powierzchni wszystkich kluczowych części zegarka – koperty, dekla i bransolety.

W przypadku trzyrzędowej bransolety Oyster mechanicznie wygładzane są tylko zewnętrzne pasma ogniw. Ogniwa środkowe są satynowane, co nadaje im matowego wyglądu. Bransoleta posiada ponadto składaną sprzączkę Oysterclasp z funkcją przedłużenia. Dzięki niej długość bransolety można zwiększyć o 5 mm. Takie rozwiązanie przydaje się szczególnie wtedy, gdy nadgarstek nabrzmiewa w gorące dni lub podczas uprawiania sportu.

Jeśli chodzi o kolor cyferblatu modelu Datejust II, producent daje nam wybór między barwami czarną, białą, srebrną i ciemnoniebieską. Dostępny jest także wariant o kolorze szampana i rodowany. Brzegi indeksów sztabkowych wytwarzane są natomiast z 18-karatowego złota, które nawet po wielu latach nie ulega matowieniu. ich wnętrza wypełnia się natomiast farbą fluorescencyjną zapewniającą bezproblemowe odczytywanie godziny w ciemności. Ponadto dostępnych jest również kilka wersji z indeksami w formie cyfr rzymskich lub arabskich. W każdym zegarku Datejust II u szczytu cyferblatu umieszczone jest logo firmy Rolex. Datownik z umieszczoną ponad nim lupą znajduje się tradycyjnie na pozycji godziny trzeciej.

Za szczególnie gustowne warianty Datejust II uchodzą wydania ze stali i złota o białej lub żółtej barwie. Osobom, które cenią sobie skromność, do gustu z pewnością przypadnie wariant wytwarzany w całości z białego złota. Na pierwszy rzut oka trudno odróżnić go od wydania stalowego. Innym wykwintnym modelem firmy Rolex jest Day-Date, czyli słynny zegarek „prezydencki” („President-Watch”). Powstaje on wyłącznie ze złota lub platyny. Jego znakiem rozpoznawczym jest wskaźnik dnia tygodnia. Day-Date był pierwszym na świecie zegarkiem, który posiadał tę funkcję w zestawieniu z datownikiem.

Dla Hansa Wilsdorfa, czyli założyciela oraz wieloletniego szefa firmy Rolex, nadrzędną rolę odgrywały zawsze precyzja, niezawodność oraz trwałość produkowanych czasomierzy. Wytwarzane w genewskiej manufakturze kalibry uchodzą od lat za wzorce zegarmistrzowskiego kunsztu. We wnętrzu modeli Datejust II montowane są kalibry 3136. Bazują one na poprzedzającym je werku o oznaczeniu 3135. Jednym z najbardziej innowacyjnych elementów mechanizmu 3136 jest produkowany samodzielnie system antywstrząsowy Paraflex. Gwarantuje on płynny powrót balansu do pozycji wyjściowej oraz amortyzuje o 50% więcej przypadkowych uderzeń. Segment Paraflex został zastosowany po raz pierwszy w 2005 roku.

Stosowana w Datejust II spirala balansu o nazwie Parachrom również świetnie znosi przypadkowe wstrząsy. Powstaje z niepodatnego na oddziaływanie pól magnetycznych stopu niobu i cyrkonu. Zagięcie końcówki na wzór spirali breguetowskiej sprawia, że sprężyny Parachrom podlegają bardziej równomiernym napięciom i rzadziej wywołują błędy pomiaru czasu. Dodatkowa regulacja pracy balansu jest możliwa dzięki specjalnym śrubom Microstella. Wszystkie kalibry marki Rolex są tak zwanymi chronometrami oraz posiadają certyfikat Szwajcarskiego Instytutu Testów Chronometrycznych COSC. Co więcej, każdy mechanizm przed opuszczeniem manufaktury w Genewie jest gruntownie sprawdzany według surowych procedur wewnętrznych. Dzięki tak dokładnej kontroli błąd pomiarowy kalibrów Rolex nie przekracza zazwyczaj dwóch sekund na dzień.

Choć zegarki Datejust II nie posiadają przezroczystego dna koperty, producent i tak zadbał o wyrafinowane ornamenty wewnątrz kalibru. Obrotowy wahnik jest częściowo szkieletowany, a podtrzymujący go mostek zdobi szlif słoneczny. Mostki innych segmentów są dekorowane szlifem perłowym. Do barwnych akcentów wewnątrz werku należą niebieska spirala balansu oraz czerwone koła naciągowe. Wyjątkowego efektu wizualnego dopełnia pozłacany grawerowany opis techniczny mechanizmu.