Tudor Black Bay

Szwajcarska manufaktura Tudor powstała z inicjatywy założyciela Rolexa – Hansa Wilsdorfa. Jednym z jej najbardziej rozpoznawalnych modeli jest pochodzący z kolekcji Heritage zegarek nurkowy Tudor Black Bay. Czasomierz dołączył do oferty marki w 2012 roku. Jego vintage'owy design nawiązuje do takich historycznych czasomierzy jak np. Tudor Submariner, co rozpoznać można po wypukłym szkiełku, oraz pozbawionej osłony dużej koronce. Innym charakterystycznym elementem serii jest zakończona kwadratową końcówką wskazówka określana jako "snowflake" (pol. płatek śniegu). Od 2016 roku Tudor montuje w prawie wszystkich wariantach Black Bay kalibry manufakturowe wyposażone w 70-godzinną rezerwę chodu oraz certyfikat Szwajcarskiego Instytutu Testów Chronometrycznych (COSC).

Jednym z najciekawszych modeli jest Black Bay Chrono, który zaprezentowany został w 2017 roku podczas targów Baselworld. Zegarek wyposażono w kaliber manufakturowy oraz chronograf z kołem kolumnowym . Posiada ponadto certyfikat chronometru oraz 3-dniową rezerwę chodu. Równie popularne są wykonane z brązu Black Bay Bronze oraz warianty dwukolorowe Black Bay S&G produkowane ze stali i żółtego złota. Osoby, które w zależności od okazji chętnie wymieniają paski w zegarku na pewno ucieszy fakt, że do każdego Black Bay dołączany jest dodatkowo pasek tekstylny.

Ceny nienoszonych modeli Tudor Black Bay utrzymują się między 1900 a 6500 euro. Do najdroższych należą warianty Black Bay Bronze Blue, które Tudor produkuje na potrzeby firmy jubilerskiej Bucherer. Jednym z najbardziej przystępnych cenowo jest z kolei model Black Bay 36. Jego polerowana luneta nawiązuje do designu modelu Rolex Explorer. We wnętrzu tego sportowego wariantu montuje się kaliber 2824 bazujący na werkach ETA. Czasomierz dostępny jest także w wersji z kopertą o średnicy 41 mm. Wyposaża się ją w ten sam mechanizm, choć zegarek jest nieco droższy od wersji 36-milimetrowej.

Wykonany w stylu retro zegarek nurkowy Tudor Black Bay oferowany jest w tej chwili w wielu różnych wersjach. Zaprezentowany w 2012 roku pierwszy model posiadał czerwoną lunetę. Dwa lata później pojawił się wariant Black Bay Blue z lunetą niebieską, a w 2015 roku do oferty Tudora dołączył model Black Bay Black wyposażony w czarną lunetę. W 2016 roku producent zaprezentował wariant Bronze z kopertą wykonaną z brązu oraz model Dark z pokrytą czarną powłoką stalową kopertą i bransoletą. W 2017 roku kolekcja powiększyła się o wersję dwukolorową Black Bay S&G oraz wyposażony w stalową lunetę model Black Bay Steel. Do każdego z zegarków dołącza się stalową bransoletę lub skórzany pasek. Niezależnie od tego, na który wariant się zdecydujesz, do zestawu otrzymasz dodatkowo pasek tekstylny.

Noszony Tudor Black Bay ze skórzanym paskiem otrzymasz od 2200 euro, nienoszony od około 2400 euro. Za nowy wariant ze stalową bransoletą będziesz musiał zapłacić około 200 euro więcej. Aby stać się właścicielem jednego z nowszych modeli z kalibrem manufakturowym MT5602 pozbawionym datownika należy przygotować około 2600 euro. Jeśli natomiast preferujesz zegarki naręczne ze wskazaniem daty, na pewno zainteresuje Cię Black Bay Steel lub dwukolorowy wariant S&G. Ten ostatni kosztuje w wersji nienoszonej wyposażonej w skórzany pasek w stylu "used look" około 2800 euro. Za czasomierz z dwukolorową bransoletą ze stali i złota trzeba natomiast zapłacić około 3700 euro. Zakup nienoszonego modelu Steel ze stalową lunetą i skórzanym paskiem to z kolei wydatek około 2600 euro. Wariant ze stalową bransoletą kosztuje około 2900 euro.

Do grona najpopularniejszych modeli z kolekcji Black Bay marki Tudor należą wersje wykonane z brązu oraz utrzymane w czerni warianty Black Bay Dark. W przypadku czarnego zegarka do powlekania stalowej koperty i bransolety genewska manufaktura wykorzystuje metodę osadzania powłoki z fazy gazowej, określaną jako PVD (Physical Vapour Deposition). Wizualnie model Dark sprawia wrażenie sportowego, a zarazem dosyć stonowanego. W wersji z metalową bransoletą kosztuje około 3400 euro, natomiast ze skórzanym paskiem około 3200 euro.

Tudor oferuje standardowe warianty zegarków z brązu z brązowymi, skórzanymi paskami. Do kompletu dołączane są dodatkowo dwa paski tekstylne. Ich wykonana z brązalu koperta ma średnicę 43 mm i jest całkowicie satynowana. W miarę upływu czasu na powierzchni materiału, który wykorzystywany był w historycznych skafandrach nurkowych i dawnych elementach konstrukcji statków, powstaje warstwa patyny. Zakup modelu Black Bay Bronze to wydatek około 3200 euro.

Na szczególną uwagę zasługuje model Tudor Black Bay Chrono, który wyposażono w automatyczny chronograf ze wskaźnikiem daty i dwoma subtarczami. Zegarek zaprezentowany został w 2017 roku. Producent zamontował w nim mechanizm MT5813 , który tak jak trzywskazówkowe kalibry manufakturowe może się poszczycić aż 70-godzinną rezerwą chodu. Obsługa chronografu odbywa się w nim za pomocą koła kolumnowego. Uważane jest ono nie tylko za lepsze, ale także wydajniejsze od łącznika krzywkowego, który wykorzystywany jest m.in. mechanizmie Valjoux 7750. Kaliber MT5813 bazuje na werku B01 marki Breitling, który wykorzystywany jest m.in. w aktualnych wariantach modelu Navitimer. W zamian za to Tudor wyposaża Breitlinga w swój trzywskazówkowy kaliber manufakturowy MT5612. Modyfikacja B01 opiera się na wymianie rotora oraz zastąpieniu spirali balansu wariantem wykonanym z krzemu.

Dzięki zakręcanym elementom takim jak przyciski, koronka i dekiel zegarek Tudor Black Bay Chrono pozostaje wodoszczelny do głębokości 200 m (20 barów). W hołdzie dla historycznych zegarków nurkowych Tudora umieszczony na cyferblacie napis informujący o wodoszczelności wykonany został w kolorze czerwonym. Nieruchomą lunetę wyposażono ponadto w skalę tachymetryczną, która pomaga m.in. w mierzeniu średnich prędkości. Chronograf posiada ponadto licznik 45-minutowy (przy godzinie 3). Całości dopełnia wskazówka godzinowa "snowflake", która znajdując się pomiędzy godziną 2 a 4 przykrywa wskaźnik i utrudnia odczyt. Małą sekundę umoszczono natomiast na wysokości godziny 9, a datownik ponad godziną 6.

Tak jak inne modele z serii Black Bay także chronograf dostępny jest w wersji ze skórzanym paskiem, stalową bransoletą i dodatkowym paskiem tekstylnym. Za wariant wyposażony w brązowy skórzany pasek należy zapłacić około 3600 euro, natomiast zakup modelu z bransoletą to wydatek około 3900 euro. Dla porównania: nienoszony Navitimer 01 z identycznym kalibrem bazowym kosztuje minimum 5000 euro.

Osoby poszukujące eleganckiego zegarka sportowego na pewno zainteresują modele Tudor Black Bay 41 oraz 36. Jak same nazwy wskazują ,zegarki odróżniają jedynie wielkości kopert. Ze względu na polerowane, nieruchome lunety czasomierze sprawiają wrażenie bardziej formalnych niż klasyczne zegarki nurkowe lub chociażby chronografy. Dzięki wodoszczelności sięgającej 150 m (15 barów) Black Bay 41 oraz 36 z powodzeniem nadają się do tego, aby z nimi pływać. Zamontowany w nich kaliber 2824 nie pochodzi jednak z pracowni Tudora. Rezerwa chodu tego mechanizmu wynosi 38 godzin. W przypadku paska użytkownik ma możliwość wyboru pomiędzy stalową bransoletą a różnymi skórzanymi wersjami. Zakup nowego Black Bay 36 to wydatek nieprzekraczający 2000 euro, niezależnie od rodzaju paska. Wariant 41-milimetrowy jest tylko odrobinę droższy i kosztuje około 2200 euro.

Jeżeli chcesz sprawdzić, czy wybrany przez Ciebie wariant Tudor Black Bay wyposażono w kaliber manufakturowy, wystarczy, że spojrzysz na jego cyferblat. Powyżej godziny 6 i jednocześnie poniżej informacji dotyczącej wodoszczelności zegarka powinien znajdować się napis "Chronometer officially certified“. W zegarkach wyprodukowanych przed 2016 rokiem w miejscu tym umieszczano napis "Rotor Self-Winding“. Nie powinieneś mieć także wątpliwości w przypadku takich modeli jak Black Bay S&G, Steel, Chrono, Dark oraz Bronze – wszystkie posiadają kalibry manufakturowe.