NOMOS Tangente

Modele z linii Nomos Tangente określić można jako prostoliniowe oraz minimalistyczne. Należą one do grona najpopularniejszych czasomierzy Nomosa, a ich design był wielokrotnie nagradzany. Tak jak modele Tetra, Orion i Ludwig zegarki pojawiły się na rynku w roku 1992, czyli tylko 2 lata po założeniu firmy. Tangente od razu wzbudziły zachwyt w branży. Nosili go m.in. były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder oraz aktor Roger Moore znany z roli Jamesa Bonda.

Design modeli Tangente w całości odpowiada założeniom szkoły Bauhausu. Do ich najbardziej charakterystycznych elementów należą smukłe niebieskie wskazówki, znajdująca się powyżej 6 mała sekunda, podłużne indeksy oraz cyfry arabskie. Tak jak pozostałe zegarki Nomosa, Tangente posiadają także smukłe uszy i wyjątkowo płaską kopertę.

Modele oferowane są w najróżniejszych rozmiarach: od 33 mm do 41 mm. Dzięki temu mogą być noszone zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn. Najbardziej klasyczny Tangente posiada kopertę o średnicy 35 mm i kaliber Alpha z naciągiem manualnym. Decydując się na wariant z deklem ze szkła szafirowego, będziesz mógł podziwiać niebieskie śrubki mechanizmu, charakterystyczny dla Nomosa szlif perłowy, pasy Glashütte i szlif słoneczny.

Jednym z najlepszych modeli Tangente jest zaprezentowany w 2018 roku Tangente Neomatik 41 Update. Zegarek może się poszczycić 41-milimetrową kopertą o grubości jedynie 7,9 mm i to pomimo zamontowania w nim mechanizmu automatycznego. Model posiada także ciekawy datownik, który umieszczony został na krawędzi cyferblatu i obsługiwany jest za pomocą dwóch czerwonych prostokątów. Czasomierz napędza kaliber DUW 6101 wyposażony w Swing System, będący własną kreacją Nomosa. Wychwyt ten zaprezentowany został w 2014 roku i stanowi pewnego rodzaju deklarację niezależności. Niewiele marek samodzielnie produkuje cały balans i wychwyt.

Jeśli poszukujesz typowego zegarka Nomosa, Tangente na pewno spełni Twoje oczekiwania. Żaden inny model nie jest tak ściśle związany z tą niemiecką manufakturą. Najbardziej rozpoznawalnym wydaniem jest to oznaczone nr ref. 101. Zegarek posiada kopertę o średnicy 35 mm, biały, posrebrzany cyferblat i dekiel ze stali szlachetnej. Jego wysokość sięga zaledwie 6,2 mm, co czyni go idealnym modelem garniturowym. Zegarki są oprócz tego dosyć przystępne cenowo. Nienoszone egzemplarze utrzymują się w granicach 1200 euro. Za wariant noszony zapłacisz mniej niż 1000 euro. W przypadku modeli z deklem ze szkła szafirowego (nr ref. 139) będziesz musiał zainwestować między 1200 a 1300 euro.

Zakup Nomos Tangente ze wskaźnikiem rezerwy chodu będzie się wiązał z wydatkiem rzędu 1700 euro. Modele noszone są odrobinę tańsze i kosztują około 1400 euro. Z kolei za egzemplarz z datownikiem i wskaźnikiem rezerwy chodu zapłacisz od 1800 do 2200 euro.

Model Tangente 38 skierowany jest do fanów odrobinę większych zegarków. Napędza go kaliber z naciągiem manualnym, w wersji z datownikiem lub bez niego. W przypadku modelu bez datownika, wyposażonego w stalowy dekiel będziesz musiał zainwestować około 1300 euro. Warianty z deklem ze szkła szafirowego utrzymują się w granicach 1500 euro. Egzemplarze noszone są o kilkaset euro tańsze. Z kolei ceny zegarków ze wskaźnikiem daty (powyżej 6) i przezroczystym deklem wahają się między 1500 a 1700 euro.

Niektóre modele Tangente wyposaża się w opracowane przez Nomosa kalibry manufakturowe Neomatik. Mechanizmy te są szczególnie płaskie. Posiadają specjalny wychwyt własnego projektu, który określa się mianem swing systemu. Zapewnia on werkom Neomatik precyzję chodu porównywalną z tą oferowaną przez chronometry. Poza sprężyną, wszystkie elementy wytwarzane są we własnych pracowniach Nomosa. Opracowanie tego wyjątkowego systemu pochłonęło aż 7 lat i 12 milionów euro.

Standardowe warianty Tangente Neomatik mają 35 mm średnicy, 6,9 mm wysokości i nie posiadają datownika. Wyposaża się je w mechanizm DUW 3001 z systemem swing, którego grubość wynosi jedynie 3,2 mm. Zegarki rozpoznać można po czerwonym lub pomarańczowym sekundniku oraz umieszczonym na tarczy napisie "Neomatik". Modele 35-milimetrowe oferowane są w wersji z białym, posrebrzanym, szampańskim lub ciemnoniebieskim cyferblatem. Za ten ostatni zapłacisz między 2000 a 2300 euro. Panie na pewno zainteresuje wydanie Tangente Neomatik Champagner z jasną tarczą i skórzanym paskiem w kolorze szampana. Trzeba w nie zainwestować około 2300 euro. Mniej więcej 2000 euro będzie Cię natomiast kosztował biały wariant.

Jak sama nazwa wskazuje Nomos Tangente Neomatik 39 jest odrobinę większy. Jego 39-milimetrowa koperta będzie się bardzo dobrze prezentowała na bardziej masywnym nadgarstku. Szczególnie eleganckie są warianty z posrebrzanymi i satynowanymi tarczami. Bardziej sportowym design odnaleźć można natomiast w wydaniach Tangente Neomatik 39 w kolorze ciemnogranatowym (ang. midnight blue). Wszystkie trzy warianty kosztują około 2400 euro. Egzemplarze noszone są w dalszym ciągu dość rzadkie.

W 2018 roku do oferty Nomosa dołączył model Tangente Neomatik 41 Update. Zegarek ma 41 mm średnicy, 7,9 mm grubości oraz innowacyjny wskaźnik daty. W odróżnieniu od pozostałych wariantów data wskazywana jest w nim za pomocą dwóch czerwonych oznaczeń i znajdującego się na krawędzi tarczy pierścienia. Zakup nienoszonego egzemplarza będzie się wiązał z wydatkiem rzędu 2700 euro.

Nomos regularnie wypuszcza na rynek limitowane edycje modelu Tangente. Jedną z nich jest Tangente Bauhaus z 2009 roku, która liczy 250 egzemplarzy. Numer oraz nazwę zegarka odczytać można na deklu. Na typowej dla modeli z Glashütte płycie ¾ wygrawerowano natomiast napis "Bauhaus 2009". W momencie jego zaprezentowania, cena katalogowa zegarka wynosiła 1100 euro. Należy pamiętać, że edycje limitowane marki Nomos charakteryzuje stabilna wartość.

W 2018 roku Nomos zaprezentował kolejną edycję limitowaną: Tangente "A Century of Bauhaus". Kolekcja powstała dla uczczenia 100-lecia stylu Bauhaus, które to przypada na rok 2019. Nomos oferuje w niej modele z beżowym cyferblatem i niebieską, żółtą lub czerwoną skalą minutową. Wyposaża się je w kaliber manualny i koperty o średnicy 33, 35 lub 38 mm. Ich ceny katalogowe wynoszą odpowiednio 1260, 1360 i 1520 euro. Każdy z wariantów jest ściśle limitowany i powstał w liczbie jedynie 100 egzemplarzy.

Najmniejsze, 33-milimetrowe warianty Tangente skierowane są głównie do pań. Oprócz białych, posrebrzanych cyferblatów, Nomos wyposaża je także w wersje w kolorze szampana, szare lub pozłacane. Te ostatnie określa się mianem Karatów. Posiadają pozłacane wskazówki oraz brązowy, zamszowy pasek. W zależności od stanu zachowania trzeba za nie zapłacić od 1000 do 1300 euro. Wersje standardowe z beżowymi, zamszowymi paskami utrzymują się w granicach 900–1100 euro.

Utworzona w 1990 roku firma Nomos jest stosunkowo młodym przedsiębiorstwem. Została założona przez eksperta informatycznego Rolanda Schwertnera tuż po upadku muru berlińskiego, ale jeszcze przed zjednoczeniem Niemiec. Wybór Glashütte jako siedziby nie był przypadkowy. Ta saksońska miejscowość od XIX wieku stanowi centrum niemieckiej branży zegarkowej. Na początku Nomos nie posiadał nawet własnej linii telefonicznej. Z czasem jednak przedsiębiorstwo stało się kluczowym graczem na rynku, także za sprawą sukcesu Tangente.