- 30
- 60
- 120
Breitling Navitimer – zegarek wysokich lotów
Breitling Navitimer to jeden z najbardziej znanych zegarków lotniczych. Rozpoznać go można po lunecie wyposażonej w suwak logarytmiczny. Najciekawsze modele posiadają koperty z 18-karatowego złota i kalibry manufakturowe z chronografem rattrapante.
This page contains information about:
- 5 powodów, dla których warto kupić Breitling Navitimer:
- Najważniejsza kreacja Breitlinga
- Ile kosztuje Breitling Navitimer?
- Ceny poszczególnyc modeli
- Ceny Navitimerów wyposażonych w kalendarz
- Ceny interesujących modeli vintage'owych
- Ile kosztuje Breitling Navitimer 8?
- "Podręczny komputer" dla pilotów
- W przestrzeni kosmicznej ze Scottem Carpenterem
- Pionier w dziedzinie tworzenia chronografów
- Obrotowa luneta z suwakiem logarytmicznym
- Od 2009 roku z kalibrem manufakturowym B01
- Zegarki lotniczce innych producentów
5 powodów, dla których warto kupić Breitling Navitimer:
- Jeden z najbardziej znanych zegarków lotniczych na świecie
- Wysoce funkcjonalny chronograf z dodatkowymi skalami obliczeniowymi
- Od 2009 roku z kalibrem manufakturowym B01 o 70-godzinnej rezerwie chodu
- Charakterystyczny design
- Najlepsze modele z chronografem z funkcją doganiającej wskazówki
Najważniejsza kreacja Breitlinga
Model Navitimer jest jednym z najważniejszych zegarków marki Breitling. Uznawany jest ponadto za ikonę wśród modeli lotniczych. Nazwa tego wprowadzonego w 1952 roku chronografu stanowi zestawienie słów „navigation” i „timer”. Wskazuje to na główną funkcję modelu: dzięki lunecie z suwakiem logarytmicznym zegarek, tak jak komputer pokładowy, może być wykorzystany do dokonywania obliczeń matematycznych. Jest tym samym czymś więcej niż tylko czasomierzem. Pomaga w określeniu średniej prędkości, wysokości przy wznoszeniu i opadaniu, obliczaniu zużycia paliwa, a także długości lotu.
Od 2009 roku model oferowany jest także z kalibrem manufakturowym B01. Jego design oraz ustawienie subtarczy przywodzą na myśl pierwsze egzemplarze Navitimera. Najlepsze z aktualnych wariantów wyposaża się w chronografy rattrapante, które również wytwarzane są w pracowniach Breitlinga. Kolekcjonerów na pewno zainteresują edycje specjalne. Na uwagę zasługuje m.in. limitowany do pięciuset egzemplarzy Breitling Navitimer 01 Blue Sky Limited Edition, który wprowadzony został w 2012 roku z okazji sześćdziesiątej rocznicy zaprezentowania modelu. W 2015 roku na rynku pojawił się kolejny ciekawy wariant – limitowany do pięciuset egzemplarzy Navitimer AOPA. Skrót ten pochodzi od nazwy Aircraft Owners and Pilots Association i oznacza Stowarzyszenie Pilotów i Właścicieli Samolotów. Ta założona w 1939 roku organizacja jest największym na świecie stowarzyszeniem zrzeszającym pilotów oraz właścicieli prywatnych samolotów i helikopterów.
Na początku 2018 roku Breitling zaprezentował nową linię Navitimerów – pozbawione suwaka logarytmicznego Navitimery 8. Pośród kolekcji odnaleźć można nie tylko chronografy i zegarki z funkcją czasu światowego, ale także warianty trzywskazówkowe z datownikiem lub wskaźnikiem Day-Date. Ze względu na nowy design czasomierze sprawiają wrażenie bardziej uporządkowanych, a przy tym elegantszych. Wykorzystana w nazwie liczba 8 nawiązuje do założonego w 1938 roku działu Huit Aviation, który zajmował się produkcją zegarów pokładowych o ośmiodniowej rezerwie chodu. Słowo „huit“ pochodzi z francuskiego i oznacza liczbę "osiem".
Ile kosztuje Breitling Navitimer?
Model | Szacowana cena | Wielkość w mm | Liczba egzemplarzy |
Navitimer B03 Chronograph Rattrapante 45 Red Gold | 27 000 euro | 45 | 250 |
Navitimer 8 B01 Chronograph 43 Red Gold | 20 000 euro | 43 | – |
Navitimer B01 Chronograph 43 Red Gold | 12 200 euro | 43 | – |
Navitimer Blue Sky | 7300 euro | 43 | 500 |
Navitimer AOPA | 7200 euro | 43 | 500 |
Navitimer 1461 46 Limited Edition | 6900 euro | 46 | 1000 |
Navitimer B01 Chronograph 46 Steel | 5300 euro | 46 | – |
„Old Navitimer” Chronograph Steel | 3400 euro | 41 | – |
Ceny poszczególnyc modeli
Aktualny Breitling Navitimer B01 z kalibrem manufakturowym i stalową kopertą o średnicy 43 mm kosztuje w wersji nienoszonej około 5100 euro, w wersji noszonej około 4700 euro. Droższe są warianty z 18-karatowego różowego złota. Trzeba za nie zapłacić odpowiednio 12 200 i 9900 euro. Producent oferuje także modele z 46-milimetrowymi, stalowymi kopertami. Zakup nienoszonego egzemplarza będzie się wiązał z wydatkiem rzędu 5300 euro. Noszone zegarki kosztują około 4600 euro. Na uwagę zasługują także tzw. „Old Navitimery“ wyposażone w automatyczny chronograf Valjoux 7750. Są one dużo tańsze od pozostałych wariantów. Noszony egzemplarz dostać można już od 3200 euro. Co ciekawe, zegarki w dalszym ciągu są produkowane. Nowe modele ze stali szlachetnej są tylko nieznacznie droższe – Breitling oferuje je za około 3400 euro.
W 2017 roku do oferty producenta dołączył chronograf z funkcją doganiającej wskazówki – model Breitling Navitimer B03 Chronograph Rattrapante 03. Jego stalowe egzemplarze kupić można już za około 7700 euro. Ponad 27 000 euro trzeba natomiast zapłacić za zegarek z limitowanej do dwustu pięćdziesięciu egzemplarzy edycji specjalnej wykonanej z różowego złota. Równie interesujące są modele z limitowanej do pięciuset egzemplarzy linii Blue Sky, które wyposaża się w niebieskie paski z krokodylej skóry. Zegarki są niestety niezwykle trudno dostępne. W momencie ich wprowadzenia na rynek w 2012 roku ich cena katalogowa wynosiła około 7300 euro. Równie rzadkie są pochodzące z 2015 roku czasomierze Navitimer AOPA. Rozpoznać je można po umieszczonym na cyferblacie i deklu logo AOPA. Modele nawiązują do produkowanych w latach 50. ubiegłego wieku pierwszych Navitimerów, które często wyposażano w podobny emblemat. Ich cena katalogowa wynosiła około 7200 euro.
Ceny Navitimerów wyposażonych w kalendarz
Innym limitowanym modelem jest Navitimer 1884, którego nazwa nawiązuje do roku założenia manufaktury. Projektem tym Breitling uzupełnił i tak już praktycznego Navitimera o wskazówkowy datownik oraz wskaźnik dnia i miesiąca. Wśród fanów zegarek znany jest również jako „Datora“. Jego ceny utrzymują się w granicach 6000 euro. Osobom szukającym kalendarza, który będzie wymagał korekty jedynie co cztery lata, polecamy wariant Navitimer 1461. Przez ten czas, czyli przez 1461 dni będzie on bezbłędnie wskazywał nie tylko datę, dzień tygodnia i miesiąc, ale także fazy księżyca. Koperta o średnicy 46 mm sprawia, że model jest jednym z największych pośród kolekcji Navitimer. Noszone egzemplarze są stosunkowo tanie i kosztują około 4800 euro. Za nowe zegarki trzeba natomiast zapłacić około 6900 euro.
Ceny interesujących modeli vintage'owych
Fanów vintage'owych zegarków zainteresują przede wszystkim wczesne Navitimery, które rozpoznać można po numerze referencyjnym 806. W większości odnaleźć można kaliber Venus 178 z naciągiem manualnym. Rzadkie i niezwykle poszukiwane są warianty z mechanizmem Valjoux 72. W zależności od stanu w jakim się zachowały, ceny Navitimerów o numerze referencyjnym 806 wahają się od 3000 do 10 000 euro. Pozłacane zegarki nie są aż tak popularne, przez co ich ceny utrzymują się na podobnym poziomie. Dużo droższe są natomiast egzemplarze wykonane z 18-karatowego złota.
Równie interesujące są chronografy automatyczne, w których Breitling montuje kaliber 11. Wraz z mechanizmem El Primero marki Zenith należy on do grona pierwszych werków automatycznych z funkcją chronografu. Kaliber powstał w latach 60. ubiegłego wieku w wyniku współpracy czterech producentów: Breitling, Heuer-Leonidas, Dubois Dépraz oraz Büren. Rozpoznać go można po umieszczonej po lewej stronie koronce. Charakterystyczna jest także duża koperta modelu Breitling Navitimer Chrono-Matic . Egzemplarze z lat 70. można przy odrobinie szczęścia kupić za mniej niż 2000 euro. Dużo droższe są edycje specjalne oraz warianty ze złota – ich ceny mogą przekroczyć 10 000 euro.
Ile kosztuje Breitling Navitimer 8?
Zaprezentowana w 2018 roku linia Navitimer 8 znacznie odbiega od designu klasycznych Navitimerów. Zegarki w dalszym ciągu umożliwiają odmierzanie odcinków czasowych, zrezygnowano w nich jednak z lunety z suwakiem logarytmicznym. Najtańszymi modelami z tej kolekcji są wyposażone w datownik warianty trzywskazówkowe. Trzeba za nie zapłacić około 22600 euro. Zegarki ze wskaźnikiem Day-Date kosztują około 2800 euro.
Jeżeli interesują Cię warianty ze wskaźnikiem Day-Date i funkcją chronografu, polecamy Ci model Navitimer 8 B43 Chronograph 43 z kalibrem Valjoux 7750. Ceny tego sportowego czasomierza zaczynają się od około 3600 euro. Około 1500 euro więcej trzeba będzie natomiast zapłacić za wariant z kalibrem manufakturowym B01. Na uwagę zasługuje także Navitimer 8 B35 Automatic Unitime 43 z funkcją czasu światowego. Zegarek kosztuje około 5300 euro. Jeżeli natomiast spodobał Ci się model wykonany z różowego złota z brązowym cyferblatem i brązowym paskiem z krokodylej skóry, będziesz musiał się przygotować na wydatek rzędu 14 000 euro.
"Podręczny komputer" dla pilotów
Pierwowzorem Navitimera był zaprezentowany w 1942 roku zegarek lotniczy o nazwie Chronomat. Czasomierz posiadał wtedy jeszcze suwak logarytmiczny, który umożliwiał dokonywanie wielu różnych obliczeń. Jego nazwę stworzono z połączenia dwóch słów – „chronografu“ i „matematyki“. Co ciekawe, model przez lata wykorzystywany był przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych. W latach 80. wymieniono w nim lunetę. Funkcje logarytmiczne zastąpiono czterema wypustkami – na wysokości godzin 3, 6, 9 i 12.
Pierwsze zegarki Navitimer pojawiły się na rynku w 1952 roku. Docelową grupę nabywców można było łatwo rozpoznać dzięki umieszczonemu na tarczy emblematowi organizacji lotniczej Aircraft Owners and Pilots Association ( AOPA). Zegarki wyposażano w suwak logarytmiczny, który służyły do wykonywania obliczeń w trakcie lotu. W ich wnętrzu montowano zazwyczaj kaliber Venus 178, rzadziej mechanizm Valjoux 72. Co ciekawe, konstrukcja podstawowych wydań Navitimera od lat pozostaje niezmieniona. Elementami, które definiuje jego specyficzny wygląd są skale pomiarowe.
W przestrzeni kosmicznej ze Scottem Carpenterem
Model Navitimer wywołał szczególną sensację, kiedy jako pierwszy chronograf na świecie znalazł się w przestrzeni kosmicznej. Amerykański astronauta Scott Carpenter miał go na nadgarstku w 1962 roku, gdy trzykrotnie okrążał Ziemię na pokładzie kapsuły Aurora 7. Zegarek wskazywał czas w skali 24-godzinnej, dzięki czemu Carpenter wiedział, czy na Ziemi jest w tej chwili dzień czy noc. Niestety, w drodze powrotnej do czasomierza wdarła się woda. Został co prawda odesłany do producenta w celu dokonania naprawy, nigdy jednak nie powrócił do właściciela. Do dzisiaj nie wiadomo, gdzie się znajduje.
Breitling wyprodukował wiele edycji specjalnych oznaczonych jako Navitimer Cosmonaute . Jedna z nich zaprezentowana została w 2012 roku z okazji pięćdziesiątej rocznicy pamiętnego lotu. Linia składała się z 1962 egzemplarzy, w których zamontowano kaliber manufakturowy 02 z naciągiem manualnym. Podobnie jak wariant należący do Carpertnera zegarki wyposażono we wskazanie czasu w skali 24-godzinnej. Na deklu wygrawerowano natomiast insygnia misji Mercury-Atlas 7 oraz skalę pozwalającą na przeliczanie stopni Celsjusza na Fahrenheity. Ceny tych limitowanych zegarków utrzymują się w granicach 6000 euro.
Pionier w dziedzinie tworzenia chronografów
Założone w 1884 roku przez Léona Breitlinga przedsiębiorstwo było ważnym dostawcą zegarków lotniczych w trakcie pierwszej wojny światowej. Pierwszy chronograf Breitling z przyciskiem na wysokości dwójki powstał w 1915 roku. Wersja z dwoma przyciskami opuściła manufakturę w 1934 roku. Nowy przycisk – umieszczony na skraju koperty obok czwórki – służył do zerowania wskazówki stopera. Stworzona przez projektantów Breitlinga metoda obsługi chronografów została szybko przejęta przez innych producentów i jest do dziś standardem konstrukcyjnym.
Obrotowa luneta z suwakiem logarytmicznym
Najbardziej rzucający się w oczy element Navitimera stanowią skale obliczeniowe na jego tarczy. Dominacja cyfr i jednostek jest nie do przeoczenia oraz definiuje wyjątkowy charakter tego czasomierza. Pozycję zewnętrznej skali można dowolnie zmieniać, obracając pierścień na brzegu obudowy. Wskazania ruchomej podziałki mogą dalej służyć dodatkowym obliczeniom przy pomocy nieruchomych skal na skraju cyferblatu. Skale te zostały skonstruowane przede wszystkim z myślą o pilotach, którzy często muszą wykonywać skomplikowane kalkulacje na podstawie czasu i prędkości.
Navitimer pozwala przeliczać mile lądowe i morskie na kilometry. Umożliwia również ustalenie prędkości w odniesieniu do procesów wznoszenia i opadania. Ponadto, przy znajomości prędkości i czasu trwania lotu czołowy model Breitlinga dostarczy użytkownikowi informacji na temat zużycia paliwa oraz długości przebytej trasy. Wszelkie instrukcje dotyczące metod kalkulacji są dostępne na stronie internetowej producenta.
Od 2009 roku z kalibrem manufakturowym B01
W 2009 roku manufaktura z dumą zaprezentowała nowy kaliber manufakturowy dla klasycznego Navitimera. Werk ten – oznaczony numerem Breitling 01 – dysponuje 47 rubinami, pracuje z częstotliwością 28 800 drgań na godzinę (A/h) oraz może poszczycić się rezerwą chodu sięgającą aż 70 godzin. Dostępna w kalibrze B01 funkcja chronografu działa z dokładnością do jednej czwartej sekundy. W modelach Cosmonaute ze skalą 24-godzinną montuje się z kolei mechanizm B02, a w wariantach z funkcją GMT mechanizm B04. Oba posiadają 70-godzinną rezerwę chodu i częstotliwość sięgającą 28 800 A/h.
Dawniej zegarki Navitimer były zaopatrywane w kalibry produkowane przez ETA, które słyną z niezawodności oraz prostej konstrukcji. W latach 80. ubiegłego wieku, kiedy rynek europejski zalały tanie zegarki kwarcowe, w ofercie Breitlinga pojawiły się również napędzane baterią warianty Navitimera z wyświetlaczem cyfrowym. Dziś w kręgach kolekcjonerskich są one traktowane jako kuriozum.
Zegarki lotniczce innych producentów
Jakie alternatywy dla Navitimera oferuje współczesny rynek luksusowych czasomierzy? Jest ich całkiem sporo, gdyż segment zegarków lotniczych cieszy się dziś dużą popularnością. W pierwszej kolejności warto wspomnieć o modelach Fortis Flieger oraz IWC Pilot Chronograph. Innym interesującym konkurentem jest także niemiecki zegarek Sinn 903. Co ciekawe, powstaje on na licencji Navitimera, którą manufaktura z Frankfurtu otrzymała w czasach wspomnianego kryzysu kwarcowego. Choć modelowi Sinn 903 daleko do szwajcarskiego oryginału, ma on swoje zalety. Po pierwsze, jest nieco tańszy – nowy egzemplarz kosztuje obecnie około 2500 euro. Po drugie, jego wodoszczelność jest trzy razy większa w porównaniu z wodoodpornością Navitimerów. We wnętrzu Sinn 903 montowane są werki Sellita SW 500, które stanowią dokładną kopię słynnych mechanizmów Valjoux 7750.